MY COTTON HOUSE

MY COTTON HOUSE
My Home, My Live, My Dreams...

czwartek, 6 grudnia 2012

Kalendarz...

Niestety u nas kalendarz adwentowy zjawił sie duuużo spóźniony :(
Z powodu choroby ("gile do pasa") nie mieliśmy siły na zrobienie go własnoręcznie, ale w związku z krótką wizytą u cioci Edyty mamy juz Kalendarz Adwentowy. Co prawda kupiony ale Dziubek go uwielbia, nawet przy robieniu zdjęć (co było bardzo ciżkie d wykonania z nim w pobliżu) nie mógł odewać swoich małych, tłuściutkich rączek od kalendarza i oczywiście czekoladek w nim ukrytych :)
Podróz do cioci Edyty obfitowała w nowe rzeczy do domu i nie tylko-ale je pokarzemy troszeczke później ;)

P.S. Niestety przez choróbsko troszke zaniedbałam pisanie ale oczywiście śledze Wasze pomysły i zbieram inspiracje. Troche brakuje mi sił na robienie czegokolwiek, ale może bliżej Świąt dam rade  :)